W niedzielny poranek mieszkańcy centrum miasta mogli zauważyć wzmożone kontrole drogowe, prowadzone przez funkcjonariuszy ruchu drogowego. Policja, reagując na zgłoszenia mieszkańców dotyczące niebezpiecznych zachowań na jezdni, pojawiła się na jednym z newralgicznych odcinków z ograniczeniem prędkości do 50 km/h.
Dwa poważne naruszenia w krótkim odstępie czasu
Podczas działań kontrolnych, w ciągu niespełna godziny ujawniono dwa przypadki rażącego przekroczenia prędkości. Najpierw w ręce mundurowych trafiła 70-letnia kierująca toyotą, która została zatrzymana, ponieważ poruszała się z prędkością 104 km/h – ponad dwukrotnie wyższą niż dozwolona w tym miejscu. Policjanci natychmiast odebrali jej prawo jazdy na trzy miesiące. Kobieta musi też zapłacić mandat w wysokości 1500 złotych oraz otrzymała 13 punktów karnych.
Nieco później, na tej samej trasie, funkcjonariusze zatrzymali młodą kobietę prowadzącą samochód marki Hyundai. Jej prędkość również znacznie przekroczyła dopuszczalny limit – radar wskazał 106 km/h. W tym przypadku także zastosowano identyczne konsekwencje: odebranie prawa jazdy, mandat oraz punkty karne.
Poranna cisza nie usprawiedliwia ryzyka
Niedzielne poranki cechują się mniejszym natężeniem ruchu, jednak nie oznacza to braku zagrożeń na drogach. W takich godzinach wiele osób decyduje się na piesze spacery lub przejazdy rowerowe, a błędne poczucie bezpieczeństwa może prowadzić do tragicznych skutków. Policja przypomina, że ograniczenia prędkości mają na celu ochronę wszystkich użytkowników dróg, nie tylko kierowców.
Przypomnienie o odpowiedzialności za kierownicą
Przedstawiciele lokalnej drogówki wskazują, że nadmierna prędkość stanowi jedną z głównych przyczyn groźnych zdarzeń na drogach. Chwila nieuwagi czy zlekceważenie przepisów mogą prowadzić do poważnych konsekwencji – zarówno prawnych, jak i zdrowotnych. Policja apeluje do mieszkańców o przestrzeganie przepisów oraz świadome uczestnictwo w ruchu drogowym. Każdy kierowca odpowiada nie tylko za siebie, ale również za bezpieczeństwo innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Łódzka