W branży deweloperskiej doszło do niepokojącego skandalu, gdzie oszustwa na ogromną skalę dotknęły zarówno inwestorów, jak i przyszłych nabywców mieszkań. Centralną postacią tego procederu jest prezes spółek związanych z grupą kapitałową Hreit S.A., który został zatrzymany przez policję w Katowicach. Zatrzymanie to miało miejsce we wtorek, 16 września, a już kolejnego dnia prokuratura postawiła mu liczne zarzuty.
Mechanizm oszustwa
Śledczy odkryli, że grupa osób tworzyła spółki mające pozornie zajmować się budową osiedli mieszkaniowych. W rzeczywistości działalność ta była jedynie fasadą, która pozwalała wyłudzać pieniądze od inwestorów i osób kupujących mieszkania. Środki te były przeznaczane na inne cele, a rzeczywista budowa praktycznie nie ruszała z miejsca. Tysiące osób padły ofiarą tego procederu, a straty sięgają ponad 188 milionów złotych.
Zatrzymanie i zarzuty
Po zatrzymaniu prezesa przedstawiono mu osiem zarzutów, które obejmują m.in. oszustwa dotyczące mienia wielkiej wartości oraz fałszerstwa księgowe. W proceder zamieszanych było wiele osób, które tworzyły skomplikowaną sieć firm, w tym główną spółkę kapitałową oraz liczne spółki zależne. Ten mechanizm pozwalał na skuteczne maskowanie nielegalnej działalności.
Zakres oszustwa
W bazach danych znajduje się ponad 8300 inwestorów i 2300 nabywców mieszkań, którzy mogli stracić swoje pieniądze. Podejrzany miał założyć i kierować ponad 90 spółkami, które były wykorzystywane w tym przestępczym procederze. Działalność tych spółek obejmowała m.in. inwestycje takie jak Łozowa 48 w Łodzi, Tuwima Sky w Łodzi, czy Pachońskiego Sky w Krakowie.
Postępowanie sądowe i dalsze kroki
Mimo że podejrzany nie przyznaje się do winy, to prokuratura dysponuje obszernym materiałem dowodowym. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Śledztwo jest w toku, a prokuratura wraz z policją prowadzą dalsze czynności na terenie całego kraju. Akta sprawy obejmują już 346 tomów dokumentów dowodowych.
Reakcja UOKiK i działania prawne
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyraził zastrzeżenia co do praktyk stosowanych przez spółki z grupy HRE Investments, uznając je za szkodliwe dla konsumentów. W wyniku tego nałożono kary na spółki za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Pomimo trudności, oszukane osoby nadal próbują odzyskać swoje zainwestowane środki, co często okazuje się być skomplikowanym i długotrwałym procesem.