Mieszkańcy Łodzi, którzy liczyli na pozytywne zakończenie trzeciego już przetargu na rowery miejskie będą rozczarowani. Kolejny przetarg poprzednich dwóch, które również zakończyły się fiaskiem, został odwołany. Łódź musi powtórzyć cały proces, aby wyłonić operatora roweru miejskiego, który w przyszłym roku uruchomi 1500 pojazdów oraz 150 stacji.
W pierwszym przetargu w tym roku (trzecim odkąd postanowiono wprowadzić w życie plan mówiący o rowerach miejskich) udział brały dwie firmy, niestety w ich ofertach znalazły się błędy, więc przetarg musiał zostać odwołany. Drugi przetarg w tym roku zostanie ogłoszony jeszcze podczas tych wakacji.
Jakie błędy wystąpiły w ofertach złożonych przez firmę? Kwota obejmująca dostawę sprzętu nie mogła przekraczać 30% całej kwoty na budowę, a także podtrzymanie systemu. Jeden z warunków przetargu, który spowodował jego unieważnienie, był znany firmom składającym oferty już przed składaniem ofert, stąd decyzja o ponowieniu przetargu.
Ceny, jakie za oferowały składające oferty firmy za dostawę 1500 rowerów oraz 150 stacji, a także utrzymanie i obsługę systemu w latach 2021-2024 wyniosły 26 i 35 milionów zł. skąd takie różnice w cenach? Każda z firmy zaproponowała dwa odmienne systemy.
Stacje rowerowe powinny być czynne już od 1 marca 2021 roku. Nowy przetarg odbędzie się na takich samych warunkach jak ten, który został unieważniony.
