Zatrzymano czterech mieszkańców województwa łódzkiego podejrzanych o wyłudzenie. Chodzi o około 20 milionów złotych – w gronie poszkodowanych znajdziemy banki, jak i Pocztę Polską.

System informatyczny Poczty Polskiej

W takiej sytuacji nie można zacząć inaczej niż od pytania, jak do tego doszło? Trudno odnosić się do szczegółów, ale wiemy, że duże znaczenie miał system informatyczny Poczty Polskiej. Ponadto wykorzystano podrobione dokumenty tożsamości, co przełożyło się na niekorzystne rozporządzenie mieniem (chodzi o kilkaset tysięcy złotych). Warto również mieć na uwadze, że zatrzymani to nie wszyscy, którzy brali udział w tym przestępczym procederze. Zresztą wystarczy zapoznać się z komunikatem Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi – z tego komunikatu wynika, że śledztwo pozwala na przedstawienie zarzutów sześciu kolejnym osobom.

Trzeba też wyraźnie zaznaczyć, że ta sytuacja jest dla nas wszystkich ostrzeżeniem – trzeba mieć się na baczności. Skoro można było oszukać Pocztę Polską czy banki, to co dopiero mówić o oszukiwaniu pojedynczych ludzi?